""

1/09/2018

Nasze podróże z dziećmi: Włochy

Nasze podróże z dziećmi: Włochy
Chyba każdy się zgodzi, że południe Europy to wymarzony kierunek wakacyjny dla rodzin z dziećmi. Mnie zawsze ciągnie na południe, po prostu uwielbiam słońce i śródziemnomorski klimat, te długie szpalery oleandrów przy drodze, gaje oliwne na wzgórzach, malownicze wioski, gdzie czas jakby się zatrzymał.

Od zawsze marzyła mi się  Toskania, tak więc, gdy wybieraliśmy nasz kierunek wakacyjny na kolejny, rodzinny road trip zaproponowałam Włochy. W zasadzie musiałam przekonać tylko męża, bo z dzieciakami poszło bardzo łatwo. 

Zaczęłam od tego, że chcielibyśmy pokazać im Wenecję i krzywą wieżę w Pizie, ale  wystarczyło, że wspomniałam, że mogą też liczyć na jakiś park wodny, baseny ze zjeżdżalniami (codziennie) pyszne lody i pizzę... i już nie musiałam dalej wyliczać, bo usłyszałam długie, głośne i przeciągłe taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!!!My chcemy do Włoch!
 

Włochy z dziećmi


Zgodnie z naszym stylem podróżowania, do Włoch pojechaliśmy bez sztywno ustalonej trasy, dzięki czemu korygowaliśmy plany zgodnie ze zmieniającą się pogodą. Nasze włoskie wakacje były też dla nas pewnym przełomem, bo po raz pierwszy postanowiliśmy wynająć przyczepę kempingową. Wcześniej jeździliśmy z namiotem i dodatkowo rezerwowaliśmy miejsca w hotelach, czy pensjonatach  już podczas podróży, przez jeden ze znanych serwisów.

Tym razem mieliśmy prawie trzy tygodnie urlopu i dużą, wygodną przyczepę. Za wynajęciem przyczepy przemawiał fakt, że nawet gdybyśmy nie znaleźli wolnego miejsca na kempingach (nasze doświadczenia z Francji), to i tak zawsze będziemy mieli gdzie przenocować. 

Przed wyjazdem zrobiliśmy tylko jedną rezerwację kempingową. Szczerze mówiąc, to nie byłam pewna, czy to zadziała - nie udało mi się znaleźć informacji o tym, czy łatwo jest o miejsca na włoskich kempingach w wakacje, gdy przyjeżdżasz bez rezerwacji. A Włochy to nie Norwegia, gdzie możesz rozstawić się na noc gdziekolwiek :) 

Założyliśmy sobie, że na kempingach będziemy zatrzymywać się na dwa, góra trzy dni i pokręcimy się po okolicy, już bez przyczepy.

wskazówka: Brak rezerwacji na kempingach we Włoszech jest ...ryzykowny, ale jak się dowiecie z tego wpisu Włochy: jak zaplanować wyjazd, wszystko zależy od tego, KIEDY wybieracie się do Włoch. Plusem braku rezerwacji jest pełna dowolność kierunku, w którym możecie się udać.

1/05/2018

Jak to się wymawia?

Jak to się wymawia?
 Jak poprawnie wymawiać nazwy włoskich dań?


Do poprawnej wymowy nazw dań z kuchni włoskiej na przykład  gdy zamawiacie je w restauracji, nie jest konieczna biegła znajomość włoskiego. Pomijam już wymowę słowa "gnocchi, " którą 90% osób inspirujących się angielskim przekręci, ale warto chyba wiedzieć jak dobrze zamówić kawę macchiato nie sądzicie?

Przechodząc do sedna, na filmikach poniżej, które kiedyś znalazłam i które są tak konkretne, że od razu mi się spodobały, znajdziecie  poprawny sposób wymawiania włoskich specjałów :

Bruschetta, gnocchi i reszta - jak to się mówi?

Jak wymawiać nazwy włoskich dań?

Jak to jest z tym zamawianiem kawy we Włoszech?

Dla większości Włochów pierwsza poranna kawa równa się espresso, które zamawiają, często w biegu,  mówiąc po prostu: ,,Un caffè, per favore." O espresso częściej proszą turyści. 

W kafejkach  zamawia się również znane i lubiane cappuccino, caffe macchiato (kawa po włosku z odrobiną mleka lub piany z mleka) caffe latte (podawane zwykle w wysokich szklankach z większą ilością mleka), latte macchiato (mało kawy, dużo mleka) I uważajcie z wymową :),

Jeżeli chcecie zgłębić temat zamawiania kawy we Włoszech, polecam  wam te strony:

Jak to Włosi robią, czyli słów kilka o zamawianiu i spożywaniu kawy w słonecznej Italii.

Włochy subiektywnie -jak nie zwariowac we włoskim barze


Czy warto uczyć się włoskiego przed wyjazdem?


Przed wyjazdem do Włoch postanowiłam nauczyć się podstaw włoskiego, tym bardziej, że po pierwsze po prostu lubię uczyć się nowych języków, a po drugie zastanawiałam się, czy uda nam się z Włochami dogadać po angielsku. W większych miastach, czy rejonach popularnych wśród turystów bez problemu możecie porozumiewać się po angielsku - na kempingach, we wszelkiego rodzaju kasach biletowych, restauracjach, sklepach, bo w miejscach tych zatrudniane są osoby znające przynajmniej podstawy angielskiego. Ale ponieważ my zamierzaliśmy przemierzać prowincję pomyślałam, że znajomość przynajmniej podstaw plus słownik w ręku być może ułatwi nam zadanie.



W sumie było kilka takich sytuacji. Raz, czy dwa musiałam przez telefon dopytywać o miejsca na kempingu po włosku, bo akurat osoba znająca angielski jeszcze nie przyszła do pracy i słyszałam z drugiej strony (jakkolwiek to brzmi) "Sorry, no speak English."


Tak naprawdę nie potrzebujecie rozbudowanych struktur gramatycznych, by się dogadać, a im częściej danych zwrotów będziecie używać, tym łatwiej je zapamiętacie i użyjecie ponownie.


Na początek nauki polecam wam płyty: "Włoski dla początkujących" do słuchania w aucie. Jest tego sporo w sklepach. Ja korzystałam między innymi z CD "Włoski w samochodzie" wyd.Edgar.  Na płycie jest trochę niepotrzebnych słówek, czy zwrotów, ale ogólnie oceniam tę płytkę bardzo dobrze.


1/02/2018

Włochy: jak zaplanować wyjazd z dziećmi

Włochy: jak zaplanować wyjazd z dziećmi
Jeżeli planujecie tegoroczny urlop i marzą się wam wakacje z dziećmi we włoskim klimacie koniecznie przeczytajcie ten wpis. 
Szczególnie jeżeli wybieracie się do Włoch po raz pierwszy.

cyprysowa alejka Toskania

Sierpień we Włoszech? Nie, dziękuję...


Uwierzcie mi, że wyjazd do Włoch w sierpniu to nie jest najlepszy wybór. Szczególnie jeżeli jesteście, tak jak my, zwolennikami spontanicznych objazdówek, lubicie wyjazdy kamperem, czy podróże z przyczepą campingową. 

We Włoszech nie macie możliwości zatrzymania się kamperem w dowolnym miejscu na noc. I chociaż Włochy to kraj, gdzie camping jest niemal za każdym rogiem, to wyjazd bez rezerwacji w sierpniu równa się kłopoty. 

Planując wakacje we Włoszech w sierpniu musicie mieć zaplanowane noclegi (na campingach, lub w pensjonatach/hotelach), zrobione i opłacone rezerwacje i z góry ustaloną trasę objazdówki. 

Co takiego sprawia, że sierpień to najgorszy dla turystów miesiąc na wakacje i zwiedzanie Włoch?

Po pierwsze, Włosi masowo wyjeżdżają wówczas na urlopy - we wszystkich nadmorskich miejscowościach, na campingach, w aquaparkach i parkach rozrywki panuje jeszcze większy ruch.

Po drugie, o ile czerwiec, czy początek lipca to we Włoszech jeszcze tzw średni sezon, to sierpień jest już zdecydowanie w wysokim sezonie i w związku z tym ceny są również wyższe.

Po trzecie, rzut oka na miesięczne wykresy temperatur we Włoszech pokaże wam, że sierpień jest zazwyczaj bardziej upalny i burzowy. Weźcie to pod uwagę jeśli planujecie, na przykład, wyjazd pod namiot z dziećmi w sierpniu. 

My doświadczyliśmy szalejących burz i ulewnego deszczu pod namiotem, co prawda nie we Włoszech, ale w Chorwacji, na campingu pod drzewami i zapewniam was, że nie było to doświadczenie warte polecenia.

I stare, harcerskie sztuczki z saperką nic nie dadzą, bo ziemia jest tak zbita i twarda, że ciężko w nią wbić nawet szpilkę do namiotu.

Jaki termin wyjazdu wybrać?

Jeżeli, tak jak my, macie dzieci w wieku szkolnym, to naszym zdaniem, najlepszym terminem na wyjazd z dziećmi do Włoch jest koniec czerwca, początek lipca. 
Według nas to optymalny termin na wakacje we Włoszech z dziećmi jeżeli planujecie objazdówkę i nie chcecie wiązać się rezerwacjami.

My, wyjeżdżając pod koniec czerwca na nasze włoskie prawie trzytygodniowe wakacje mieliśmy tylko jedną 3-dniową rezerwację planowaną na drugi tydzień pobytu w okolicy Florencji. Nie mieliśmy ustalonej, sztywnej trasy. 
Naszym celem była Toskania, a inne punkty na trasie mieliśmy wybierać w zależności od pogody, lub tego, co nas zaciekawi.

Gdybyśmy planowali takie wakacje  z dziećmi w sierpniu, wyjazd bez rezerwacji prawie na pewno zmieniłby się w dramatyczne poszukiwanie kempingów, lub kwater. 

Dlaczego? Jak już wspomniałam, Włosi całymi rodzinami wyjeżdżają wówczas na urlopy. W pierwszej połowie lipca większy ruch na kempingach był tylko podczas weekendów, kiedy to Włosi wyjeżdżali na dwa dni z miast.

Pamiętam jeden kemping w górach, taki naprawdę na odludziu, na którym w sobotę do 10.00 rano naszą przyczepę otoczyły kampery i wioska namiotów, nie wspominając o towarzyszących tej wiosce plastikowych stołach rozstawionych w rzędzie pod naszymi oknami. Sądząc po ilości koszy piknikowych, szykowała się impreza w gronie rodziny i przyjaciół.

Przy czym, ustalmy to, taka ,,rodzinna impreza" to we Włoszech tak ponad 20 osób i poziom decybeli adekwatny.
Z tego co zaobserwowałam, to Włosi często uciekają za miasto w weekendy, bo która rodzina z dziećmi spędzałaby wolne dni w dusznym i pełnym turystów mieście? Wszyscy ciągną nad wodę..

Wcześniejsze rezerwacje? Niekoniecznie...

Ta część wpisu zainteresuje tych z was, którzy lubią spędzać wakacje na kempingach. 

Gdy wyjeżdżaliśmy tylko we dwoje, zawsze bez rezerwacji, mniejszą wagę przywiązywaliśmy do tego, gdzie rozbijemy namiot, albo wynajmiemy pokój - zawsze coś się znalazło. Odkąd jednak jeździmy z dziećmi jest inaczej.

Przed naszym wyjazdem nie znaleźliśmy odpowiedzi na pytanie: czy trudno jest we Włoszech znaleźć miejsca na kempingach jadąc bez wcześniejszych rezerwacji w terminie koniec czerwca, początek lipca. Teraz mogę z doświadczenia napisać, że na wszystkich kempingach, na których zatrzymaliśmy się pod koniec czerwca i na początku lipca było zawsze sporo wolnych miejsc, wyjątkiem jest kemping nad Gardą, ale tam byliśmy w połowie lipca. 

Tak więc gdybyśmy jechali do Włoch pod koniec czerwca i w tym roku - również nie robilibyśmy żadnych rezerwacji.

Czerwiec - niski sezon

Wyjazd w czerwcu to również niższe ceny na kempingach. Zwykle do końca czerwca Włosi mają ceny jak przed sezonem (tzw  low season). Na niektórych kempingach nawet w pierwszym tygodniu lipca był jeszcze niski sezon (low season), a w północnych Włoszech, na kempingu w górach, nawet do połowy lipca trwał tzw średni sezon, również z niższymi cenami.

Nie będzie pewnie dla was niespodzianką jeśli powiem, że najbardziej oblegane kempingi w północnej cześci Włoch, to te w rejonie jeziora Garda. Także jeżeli zależy wam na konkretnym kempingu właśnie nad Gardą, lub jeżeli wybieracie się w tamte okolice w drugiej połowie lipca, proponujemy byście zrobili wcześniejszą rezerwację. My byliśmy nad Gardą w terminie 10/07-13/07 i już około 90% miejsc było zajętych. Jednak wydaje się, że w pierwszej połowie lipca gdzieś zawsze znaleźlibyście miejsce, bo nad Gardą kempingów jest mnóstwo.

Jeszcze dosyć istotna informacja: w północnej części jeziora Garda znacznie trudniej o wolne miejsca kempingowe, gdy przyjedziecie bez rezerwacji. Nasi znajomi byli nad północną Gardą pod koniec lipca (też bez rezerwacji) i wszystkie miejsca były zajęte. Nie bez znaczenia jest też fakt, że okolice Torbole to znane i bardzo popularne miejsce wśród windsurferów.

Wskazówka: Jeżeli planujecie wakacje pod namiotem/kamperem/z przyczepą we Włoszech, to możecie zaryzykować i pod koniec czerwca i na początku lipca jechać w ciemno. Jeżeli zależy wam na konkretnym kempingu nad Gardą - zróbcie wcześniej rezerwację.

Jeżeli interesują was opisy kempingów, na których zatrzymaliśmy się podróżując po Włoszech, poniżej znajdziecie linki do wpisów:
1. Kemping Miramare (Wenecja) opis kempingu TUTAJ
 


miejsca kempingowe na kempingu Miramare

2.Kemping Norcerni Girasole (Florencja)
opis kempingu TUTAJ

3.Kemping Valle Gaia (Piza/Siena/Lukka)
opis kempingu TUTAJ


camping Valle Gaia Toskania



Copyright © 2016 tu byliśmy , Blogger